Czasami można usłyszeć, że żywności nie powinno się przechowywać w plastikowych pojemnikach, gdyż mają one na nią szkodliwy wpływ. Nie do końca jest to prawdą. Oczywiście, w przypadku taniego plastiku niewiadomego pochodzenia, lepiej tego nie robić. Polskie i europejskie normy wymagają od producentów opakowań oznaczania, jakich substancji używają do ich produkcji. Pojemniki na żywność muszą być produkowane ze ściśle określonych polimerów.
Oznaczenie na pojemniku
Plastikowe opakowania znakowane są symbolem trójkąta z zagiętych strzałek, umieszczoną w środku cyfrą i skrótem literowym. Oznaczenie to wskazuje, z czego powstało dane opakowanie. 1 PET to politereftalan etylenu, 2 HDPE – polietylen wysokiej gęstości, 3 PVC – polichlorek winylu, 4 LDPE – polietylen o niskiej gęstości, 5 PP – polipropylen, 6 PS – polistyren, a 7 – inny rodzaj plastiku. Pojemniki plastikowe, które mają służyć do kontaktu z żywnością, powinny mieć oznakowanie 2 lub 5. Nie tylko są one bardzo wytrzymałe, ale zarówno w niskich, jak i wysokich temperaturach nie wydzielają do żywności szkodliwych na zdrowia substancji. Można w nich podgrzewać jedzenie. Co ważne, te rodzaje plastików nie wchodzą też w reakcje kwasami i alkoholami, a z tłuszczami – tylko w nieznacznym stopniu. Do pakowania żywności używa się również pojemników oznakowanych 4,1 i 6. Te rodzaje plastiku jednak nie powinny być eksponowane na ciepło. Są więc zalecane do produktów przechowywanych w lodówce lub temperaturze pokojowej. Opakowania z oznaczeniem 3 i 7 nie powinny być używane do przechowywania żywności.
Dlaczego plastikowe opakowania są tak popularne?
Jak widać, żywność można przechowywać w opakowaniach plastikowych, jednak z wysokiej jakości surowca, przeznaczonego do tego celu. Tego typu opakowania wciąż cieszą się ogromną popularnością wśród producentów żywności, restauracjach, a nawet domach prywatnych. Nic w tym dziwnego: są szczelne, higieniczne i bardzo wytrzymałe.